Obóz sportowy w górach (18-22.11.2022)

Dodane przez admin - czw., 13/10/2022 - 09:41
Logotyp UE

W związku z realizacją projektu „Politechnika Poznańska uczelnią otwartą dla wszystkich”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków EFS w ramach Programu Operacyjnego „Wiedza Edukacja Rozwój”, Oś priorytetowa III „Szkolnictwo wyższe dla gospodarki i rozwoju”, Działanie 3.5 „Kompleksowe programy szkół wyższych”, zrealizowaliśmy bezpłatny obóz sportowy w górach dla wszystkich studentów oraz doktorantów Politechniki Poznańskiej.

Połowa listopada, czyli czas na kolejny obóz w górach. I w końcu stało się - nastał dzień wyjazdu na drugi lub, jak dla niektórych, trzeci taki wypad. 18 listopada zebraliśmy się rano na dworcu w Poznaniu, pociąg tradycyjnie odjechał o 6:52 i zabrał nas, jeszcze ospałych z powodu wczesnej pory, ale spragnionych nowych wrażeń i podekscytowanych najbliższymi dniami, do Jeleniej Góry. Podróż przebiegła przyjemnie, a nawet szybciej niż rok temu, zwłaszcza że krótko po wyjeździe z Poznania zobaczyliśmy pierwszy w tym roku śnieg. Zimowa aura towarzyszyła nam aż do Karpacza, podobnie było w samym mieście. Podział na pokoje rozstrzygnął się podczas podróży. Na miejscu hotel Karpacz Skalny przywitał nas "otwartymi drzwiami"; zameldowaliśmy się już przed 12:00, zyskując tym samym większą część słonecznego, jasnego dnia. Skwapliwie skorzystaliśmy z tego czasu - o 14.00 odbyła się zbiórka na pierwsze wyjście, czyli grupową wycieczkę do Kościoła Wang w Karpaczu Górnym. Trasa sprzyjała turystycznemu spacerowi, a uczestnicy mieli doskonałą okazję, aby lepiej się poznać, tym bardziej, że poza stałymi bywalcami było wiele nowych osób. Po powrocie przyszedł czas wolny, który każdy zadysponował na regenerację i odpoczynek przed najważniejszym, kolejnym dniem. Wszyscy udali się do części basenowej hotelu, jedni do jacuzzi, inni do sauny. Po kolacji trenerzy oficjalnie otworzyli tegoroczny obóz, a następnie zaprosili uczestników na integrację do sali hotelowej. Wieczór ten stał się okazją do pogrania w gry planszowe, a na końcu w tę jedną, pożądaną przez wszystkich "mafię", doskonale poprowadzona przez łącznie dwóch narratorów.

Następnego dnia przyszedł pierwszy sprawdzian uporu i wytrzymałości, czyli wyjście w góry wysokie. Zaczęliśmy ze znanym nam przewodnikiem, który poprowadził nas na ośnieżone szczyty Karkonoszy. Ujemna temperatura nie była przeszkodą w tym, by dobrze spędzić czas i po 2,5 godzinie dojść na Śnieżkę - główny cel tej edycji obozu. Jednak na szczycie nikt nie chciał pozostać zbyt długo, gdyż temperatura sięgała tam aż -12 stopni, dlatego po zrobieniu zdjęć i zachwyceniu się malowniczymi widokami wszyscy szybko schodzili ze szczytu w kierunku cieplejszych miejsc. Leżący w górach śnieg był już mocno ubity, dlatego nie sprawiał trudności w marszu, szczególnie że wszyscy wcześniej odpowiednio się przygotowali do takiej marszruty. Po wycieczce uczestnicy zgodnie udali się na regenerację do części basenowej - nie był to jednak koniec atrakcji. Po kolacji dostaliśmy do wyłącznej dyspozycji klub hotelowy z parkietem tanecznym. Bardzo chętnie z tego skorzystaliśmy - tańców było co nie miara, zarówno zwyczajnych, dyskotekowych, jak i klasycznych, takich jak belgijka czy polonez. Po takim aktywnym dniu niejednemu wysiadły kolana, a nogi odmówiły posłuszeństwa…

Następny dzień rozpoczęliśmy wycieczką do Jeleniej Góry. Zwiedziliśmy zamek księcia Henryka, po czym zakończyliśmy chodzenie po górach. Odwiedziliśmy muzeum ptaków, Park Zdrojowy i deptak w Cieplicach - dzielnicy Jeleniej Góry. Na początku planowano w tym miejscu godzinny postój, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na powrót do Karpacza. Uczestnicy skierowali się na deptak lub zostali w hotelu, odpoczywając przed kolejnym dniem atrakcji.

Wcześnie rano czekało nas rolowanie poprowadzone przez trenerów, śniadanie było więc nieco później. Napadało więcej śniegu, a pogoda ze słonecznej zmieniła się w pochmurną i wilgotną. Nie przeszkodziło to jednak kolejnej wyprawie w góry, która okazała się równie wymagająca co wyprawa na Śnieżkę. Pogoda płatała nam figle - do Polany Bronka Czecha niektórzy szli bez kurtek. Zwiedziliśmy formacje skalne: Pielgrzyma i Słonecznik, a następnie brnęliśmy w zaspach śnieżnych na przełęczy wzdłuż małego i wielkiego kotła. Nie zabrakło również bitwy na śnieżki podczas schodzenia. Po powrocie wszystkie ubrania okazały się mokre i wylądowały na kaloryferach. Dopełnieniem dnia były warsztaty dietetyczne, na których, pomimo późnej pory, każdy był aktywny. Tradycyjnie zwieńczeniem wyjazdu były wspólne tańce i rozmowy do późnej nocy.

Rano ekipa spakowała się dość szybko, aby mieć jeszcze chociaż chwilę na skorzystanie z atrakcji hotelowych. Krótko po śniadaniu wszyscy ochoczo udali się na basen, by spędzić tam ostatnie obozowe chwile. O 12:00 opuściliśmy pokoje i pozostałe 45 minut (do przyjazdu autobusu) wykorzystaliśmy na interaktywne gry: bilard, piłkarzyki i hotelową konsolę. Jako sportowcy z krwi i kości czekaliśmy na pierwszy mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze (Polska vs. Meksyk). Pomimo problemów z internetową łącznością w pociągu, bezbramkowego remisu i zmarnowanego rzutu karnego, wspólne oglądanie meczu było doskonałym zakończeniem obozu. Po przyjeździe do Poznania zostały tylko krótkie wystąpienia trenerów oraz pożegnanie uczestników. 

Obóz miał charakter integracyjny, został bowiem przeznaczony dla studentów i doktorantów Politechniki Poznańskiej z uwzględnieniem osób z niepełnosprawnościami. Uczestnicy otrzymali zakwaterowanie w hotelu, który był w stanie zaspokoić szczególne potrzeby gości, a opiekę nad ekipą sprawowali doświadczeni trenerzy Centrum Sportu PP. Wyjazd trwał 4 dni, czyli od 18 do 22 listopada.

Już teraz z niecierpliwością czekamy na kolejne edycje obozów sportowych.

Zapraszamy do galerii zdjęć.

Więcej informacji o projekcie.

  • Uczestnicy. W tle zabytkowy kościół
  • Uczestnicy podczas ćwiczeń gimnastycznych
  • Uczestnicy na szlaku